Na Placu Czerwonym odbyło się otwarcie lodowiska GUM-Skating.
Lodowisko na Placu Czerwonym otwiera siódmy rok z rzędu i przez cały ten czas ceny się nie zmieniają: bilet dla dorosłych kosztuje 350 rubli. w dni powszednie i 500 rubli. w weekend i dziecko - 100 rubli. Lód na centralnym lodowisku stolicy nie topnieje do +10 stopni, więc będzie działał prawie do połowy marca każdego dnia od 10 rano do północy.
Tatyana Tarasova, Honorowy Coach Łyżwiarstwa Figurowego: "Są lodowiska miejskie i Rockefeller Center oraz Tower of London, ale nasz na Red Square - najpiękniejszy! Tutaj mam poczucie ojczyzny, przyjeżdżam tu wiele razy w sezonie. Środowisko, które istnieje tylko tutaj - katedra św. Bazylego, mur Kremla, gwiazdy, Muzeum Historyczne, światła GUM - wszystko to tworzy niepowtarzalną atmosferę, która nie jest osobliwa dla żadnego lodowiska, ani tutaj, ani za granicą. Jestem bardzo dumny, że w Rosji jest takie lodowisko na Placu Czerwonym! "
Otwarcie lodowiska odwiedzili także aktorki Xenia Alferova, Alena Babenko, Alisa Grebenshchikova: "Dla mnie Czerwony Plac był czymś nieosiągalnym, jak łyżwy" - powiedziała. - I wydawało mi się, że kto wie, jak jeździć po niektórych niebianach, jak ci, którzy z łatwością mogą chodzić po Placu Czerwonym.
Wraz z rosyjskimi celebrytami Antonio Marras, projektant mody, przejechał się po lodzie. Przyjechał do Moskwy dzień wcześniej, by zaprezentować kolekcję sukienek couture, a po zbezczeszczeniu był na lodowisku. Zdjęcie: Bosco